top of page
Szukaj

MIŁOŚĆ WSZECHŚWIATA

Zaktualizowano: 6 sie 2019

Miłość, jakże piękne słowo i jakże często przez nas wypowiadane.

Ale czy w pełni rozumiemy głębię tego słowa?



Oddawanie się MIŁOŚCI, tak często jak jest to możliwe, jest absolutnie kluczowe w rozwoju duchowym, osobistym. Nie mam tutaj na myśli tylko MIŁOŚCI w sensie do naszego Partnera, Dziecka, Rodziców czy miłości seksualnej. Ten rodzaj miłości jest przepiękny i absolutnie ważny w naszym życiu codziennym.


Myślę o MIŁOŚCI do Wszechświata, do tego co nas otacza, do tego co pojawia się w naszym życiu, do tych osób, które spotykamy na naszej drodze codziennie. Myślę również o MIŁOŚCI do pojawiających się problemów i przeszkód. Tak, wiem brzmi to kuriozalnie ale przecież z jakiegoś powodu pojawiły się w naszym życiu, może właśnie dlatego abyśmy odrobili lekcje. Skoro przyjmiemy założenie, że wszystko co pojawia się w naszym życiu ma jakiś cel i nie dzieje się przypadkowo, to o ileż lżej będzie nam się borykało z problemami jeśli będziemy na nie patrzeć przez pryzmat właśnie MIŁOŚCI i WDZIĘCZNOŚCI?


Pokonując kolejne bariery, stajemy się z każdym krokiem silniejsi, bardziej doświadczeni, wychodzimy mądrzejsi z każdej trudnej sytuacji. To są nasze lekcje życiowe. Niestety ale swoje poczucie bezpieczeństwa opieramy zbyt często na lęku. Aby w pełni otworzyć się na miłość Wszechświata, musimy zauważyć swój opór, swoje lęki. Musimy zrezygnować z dawnego sposobu myślenia, na którym opieraliśmy swoją dotychczasową strefę komfortu.


Nie musimy szukać MIŁOŚCI !

Wystarczy, że nauczymy się usuwać blokady, które uniemożliwiają nam jej doświadczanie :-)


Powodem, dla którego tak wielu ludziom brakuje szczęścia, bezpieczeństwa i poczucia sukcesu jest właśnie fakt, że zapomnieli, gdzie leży źródło ich szczęścia, bezpieczeństwa i sukcesu. Radość jest naszym przyrodzonym prawem !


Jedyne, co ją blokuje, to nasze oddzielenie od MIŁOŚCI. Oddzielenie się od MIŁOŚCI oznacza, że zaprzeczamy istnieniu większej MOCY i uczymy się polegać jedynie na własnej sile, która ma nam zapewnić bezpieczeństwo. W chwili gdy postanawiamy odłączyć się od obecności Wszechświata, tracimy poczucie bezpieczeństwa oraz dostęp do wskazówek.


Gdy tylko puścimy lęk i przestaniemy polegać na własnej sile, a zaczniemy UFAĆ, czuć WDZIĘCZNOŚĆ za to co mamy, to natychmiast zaczniemy dostrajać się do MIŁOŚCI,

zaczniemy czuć SPOKÓJ WEWNĘTRZNY, RADOŚĆ I SZCZĘŚCIE.

Pamiętajmy, że obecność MIŁOŚCI odsuwa LĘK !!


Zatem co nas powstrzymuje aby tańczyć z energią Wszechświata, aby nasze życie zaczęło się w końcu pięknie układać, aby pojawiły się twórcze rozwiązania, abyśmy doświadczali wolności i niesamowitych zjawisk synchroniczności?


Chciałabym bardzo aby ten blog oraz warsztaty jakie planuję organizować skupiały się właśnie na MIŁOŚCI do siebie, do ŻYCIA, do otaczającego nas Wszechświata. Wiem, że odważne zadanie stawiam przed sobą ale „kto nie ryzykuje, nie pije szampana”.

A moim marzeniem jest pić tego przysłowiowego szampana z coraz większą liczbą ludzi prawdziwe szczęśliwych, spełnionych i kochających siebie i swój Wszechświat.


Nie zakładam tego bloga z pozycji osoby, która żyje w błogim, różowym , bezproblemowym świecie. Ja, tak samo jak każda / każdy z Was, borykam się z problemami życia codziennego, mniejszymi i większymi, bardziej błahymi a czasami dramatycznymi. Natomiast od ponad roku uczę się patrzeć na wszystkie pojawiające się przeszkody przez pryzmat MIŁOŚCI i WDZIĘCZNOŚCI właśnie. Jestem cały czas w procesie przemiany, w podróży, w podróży najważniejszej w moim życiu, w podróży do mojego DOMU.


Poza postami, będę też regularnie zamieszczać grafiki z myślami, cytatami abyśmy wspólnie w tej podróży uczyli się jak kochać, ufać, celebrować, czuć szczęście każdą swoją komórką.

Będę przeszczęśliwa jeżeli będziecie zaglądać tutaj czasami 😊


"Musimy wybrać: chaos czy spokój. Wiara czy pewność. Miłość czy lęk.

Tych dwóch stanów nie da się ze sobą połączyć " Agnieszka Maciąg "Pełnia Życia"


1222 wyświetlenia2 komentarze

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page